Bartek Socha
Fantastyczne miejsce, extra ekipa, organizacyjnie temat dopięty na 100%. Spędziliśmy wspaniały tydzień. W zasadzie było lepiej niż zakładaliśmy. Do tego stopnia że moja druga połówka spontanicznie zapragnęła zostać surferką i… odebrała już pierwsze KITE’owe szlify. Oczywiście nie szlifowała po dnie , tylko wiedzę tajemną (teoretyczną + praktyczną) tego sportu pod czujnym okiem profi instruktorów (Mateusz, Marek, Wojtek – dzięki wielkie!!!)